Żary - Pałac Promnitzów

Opis

Jednym z najbardziej reprezentacyjnych i ważnych zabytków w Żarach jest Pałac Promnitzów. W obecnej formie architektonicznej budynek ukształtowany został w wyniku kilku faz budowlanych, zrealizowanych w średniowieczu i w okresie renesansu. Właściwie jest to kompleks zamkowo-pałacowy, ponieważ składa się z dwóch budynków - pałacu i zamku. Barokowy pałac przy zamku został dobudowany przez Promnitzów w latach 1710 - 1728. Budowla ta zyskała miano "nowego zamku".

Zamek, położony na nizinie, znajduje się w północno-zachodnim narożu miasta i związany jest z jego fortyfikacjami. Pierwotnie był tu niewielki gród, który wraz z osadą należał do przybyłej Czech rodziny Dewinów. W drugiej połowie XIII w. Dewinowie wznieśli tu skrzydło północne. Od południa, wschodu i zachodu dziedziniec zamykał kamienny mur kurtynowy, zachowany i widoczny w zewnętrznych elewacjach zamku również dzisiaj.

Skrzydło mieszkalne zbudowano z cegły, posiadało trzy kondygnacje i podpiwniczenie. Wnętrza podzielono na trzy pomieszczenia - większą salę od wschodu i dwie mniejsze komnaty od strony zachodniej. Obie górne kondygnacje w części wschodniej zajmowała kaplica. Był to zamek bez wieży, o najprostszym układzie przestrzennym. W 1280 r., po śmierci Albrechta Dewina, obiekt przeszedł na własność rodziny von Packów. Za ich rządów miała miejsce kolejna faza budowlana. W tym etapie, w latach 1320-1329, powstało skrzydło zachodnie oraz prostokątna wieża, przylegająca do południowego muru kurtynowego. Między skrzydłem zachodnim a wieżą, znajdowała się brama wjazdowa na dziedziniec. Bramę poprzedzał system umocnień w postaci murów, baszt i wieży, których relikty tkwią w trzech nowszych budynkach, zwanych kuchnią zamkową. W 1355 r. zamek przeszedł jako wiano na własność rodziny Bibersteinów. Nowi właściciele dokonali dalszej rozbudowy obiektu. Około 1400 r. dostawiono skrzydło wschodnie, otwierając równocześnie od tej strony nowy wjazd do zamku. Dawna brama od południa została zamurowana. Zmiana kierunku komunikacyjnego związana była zapewne z budową nowej, wolno stojącej kaplicy zamkowej, usytuowanej na terenie zajmowanym obecnie przez pałac Promnitzów. Na początku XVI w. zamek trzykrotnie został zniszczony przez pożar w latach: 1507, 1534 - kiedy to piorun uderzył w wieżę zamkową i w 1547 r. W latach 1540-1549 miała miejsce jego kolejna gruntowna przebudowa, która nadała mu charakter renesansowy.

W 1558 r. zamek kupił Baltazar Promnitz. Jego rodzina, z pokolenia na pokolenie przez wiele wieków opiekowała się budynkiem. To właśnie oni wznieśli wspomniany wcześniej barokowy pałac. Natomiast w roku 1824, w zamku ulokowano więzienie.

W latach 1933-1935 dokonano jego przebudowy z przeznaczeniem na pomieszczenia instytucji kulturalnych. W 1938 r. umieszczono w nim muzeum regionalne. Podczas II wojny światowej,  1944 r.  bomba lotnicza  zniszczyła północno-zachodni  narożnik  zamku. W latach 1962-1964  zniszczona  część   została  zrekonstruowana,   cały  zaś  obiekt trwale zabezpieczony. Od  1982 r. zamek  znajduje  się w odbudowie i adaptacji  na  cele muzealno-architektoniczne. 

Forma  głównej  budowli  zamkowej  zachowała się  bez  zasadniczych zmian do dziś. Zabytek wciąż ma postać w gotycko-renesansową. Obecnie zamek jest ruiną, ale bardzo dobrze zachowaną. Budynek pierwotnie był otoczony fosą  oraz murowanymi umocnieniami. Do dziś ocalał północno-zachodni  odcinek fosy i fragmenty murów.

13.10.2019 r. tajemniczy pożar strawił całą, drewnianą nadbudówkę wieży zamkowej. Pożar wybuchł na kilka dni przed oddaniem budowli w ręce władz miasta. Nie znaleziono winnego, jednak prawdopodobnie było to podpalenie, kompleks nie był pilnowany przez wiele lat. Na szczęście władze Żar odbudowują spaloną wieżę. Właśnie rozpoczęły się prace związane z montażem jej hełmu. Nowa kopuła będzie pokryta ręcznie formowaną dachówką.

Pałac Promnitzów już przez wzgląd na swoją bogatą historię oraz na zachowane elementy architektury, jest miejscem wartym zwiedzenia. Wyremontowana wieża to wizytówka Żar i nie można jej nie zauważyć podczas wycieczki po tym mieście. Warto zatem podejść bliżej, dotknąć historii i poczuć klimat dawnej świetności tego miejsca.